Polski show-biznes jest mocno podzielony w kwestii noszenia naturalnych futer. Nie brakuje zarówno zaciekłych obrońców praw zwierząt, jak i miłośniczek zdzierania z nich skór. Agnieszka Szulim deklaruje w Fakcie, że sama nigdy nie włożyłaby prawdziwego futra i dziwi się kobietom, które to robią.
Osoby popularne są zobowiązane to pewnych zachowań - mówi w rozmowie z tabloidem. Kiedyś dostałam w prezencie futro, ale się go szybko pozbyłam. Nigdy bym się nie pojawiła na wizji w czymś z naturalnego futra. Ale najwyraźniej niektórym gwiazdom to nie przeszkadza.
Ciekawe, kogo ma na myśli...
W jednej ze stacji widziałam prezenterkę, która co rusz występowała w innym futrze. W dodatku pytana próbowała wmówić telewidzom, że jest sztuczne. To nie fair! - oburza się.
Tabloid stawia na Omenę Mensah. Naszym zdaniem typów jest co najmniej kilka...