Już od jakiegoś czasu Mateusz Damięcki mówił o swojej dziewczynie, jako o przyszłej narzeczonej. Do tej pory nie brano tego dosłownie. Nikt nie podejrzewał, że para postanowi tak szybko się zaręczyć. Patrycja Krogulska nie nosiła pierścionka z brylantem, który Damięcki wręczył jej kilka miesięcy temu. Tajemnica zakochanych wyszła na jaw dopiero niedawno.
Niech to nikogo nie zmyli. Mateusz już jesienią poprosił Patrycje o rękę, a ona oświadczyny przyjęła – mówi magazynowi Party znajomy aktora.
Nieznana jest jak na razie dokładna data ślubu. Wiadomo jednak, że oboje chcą jak najszybciej złożyć przysięgę i bawić się na tradycyjnym, polskim weselu. Najprawdopodobniej ceremonię zaplanują na drugą połowę roku, gdyż do czerwca Damięcki jest zaangażowany w kilka projektów filmowych.
Gratulujemy.