Autor słynnych zdjęć z gołym tyłkiem na balkonie, człowiek gotowy na wszystko dla kariery, jest już naszym rodakiem. Oczywiście natychmiast pognał do Faktu, żeby się tym pochwalić.
_**Kilka dni temu dostałem oficjalny dokument świadczący o tym, że jestem obywatelem Polski**_ - ogłasza.
Jak donosi tabloid, na tę chwilę Komarenko czekał ponad pół roku, a ogółem spędził w Polsce 20 lat, czyli więcej niż we Władywostoku, gdzie się urodził. Komarenko twierdzi, że warto było.
Trwało to długo, ale opłacało się czekać.
Rozumiemy, że powinniśmy teraz oczekiwać wielkiego powrotu na scenę...?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.