Rihanna dorastała na oczach całego świata. Karierę rozpoczęła w wieku 17 lat i od razu została rzucona na głęboką wodę. Tragedia z zeszłego roku sprawiła, że życie prywatne piosenkarki było tematem numer jeden w mediach na całym świecie. Rozgoryczona tym faktem gwiazda dała upust emocjom w ostatnim wywiadzie.
Zapytana przez dziennikarza, czy pójdzie w ślady innych gwiazd i wyda autobiografię, odpowiedziała:
Objętość mojej autobiografii z pewnością byłaby spora, jednak nie ma sensu, żebym ją w najbliższej przyszłości pisała – mówi Rihanna. Ludzie i tak wiedzą za dużo o moim prywatnym życiu. Nie ma, zatem sensu tracić na to czasu.
Przez ostatnich kilka miesięcy wywlekano na światło dzienne najbardziej przykre fakty z mojego życia - kontynuuje. Uważam, ze powinnam chronić resztki prywatności, jakie mi pozostały. Jeśli moje plany ulegną zmianie, to jako pierwszych poinformuje moich fanów.
Przeczytalibyście autobiografię Barbadoski?