Doda najwidoczniej traktuje poważnie konkurencję ze strony Mariny Łuczenko i innych wokalistek na Viva Comet (Wyszkoni, Farna, Strunin), bo podobno szykuje na tę okazję bardzo rozbudowane show. Wczoraj wieczorem ciężko pracowała przez kilka godzin nad bardzo efektownym, ale też skomplikowanym technicznie układem na linach.
_**Przeleci kilka metrów nad publicznością, zanim stanie na scenie i zaśpiewa jeden ze swoich hitów**_ - donosi nasz informator. Ostatnie tygodnie spędziła dopracowując ten występ. Wymagało to wielogodzinnych konsultacji z całym sztabem specjalistów. Nie obyło się bez kontrowersji i nerwów, bo organizatorom zależało przede wszystkim na bezpieczeństwie publiczności. Na szczęście wygląda na to, ze się uda.
Dziś o 20 okaże się, czy Doda zdeklasuje Marinę. Pewnie tak, w końcu młoda nie ma na pewno tyle pieniędzy na przygotowanie show. Niestety, tak jak w polityce, liczy się przede wszystkim skuteczność, w show-biznesie najważniejsza jest właśnie umiejętność zorganizowania sobie kasy. Wygrywa ten, kto ma jej więcej.
I kto nie boi się latać :)
Zapraszamy na stronę VIVA Polska na Facebooku, gdzie w godz. 18:00-19:30 będzie dostępna transmisja na żywo! - http://www.facebook.com/VIVAPolska