To chyba dobrze. Jej samodzielne eksperymenty z wyglądem trudno zaliczyć do udanych. Zmiany nie są zresztą tylko wewnętrzne. Znajomi Edyty Zając twierdzą, że bardzo się wyrobiła.
Edyta jest inną osobą niż na początku związku z Czarkiem - mówi tygodnikowi Świat i Ludzie znajomy Pazurów. Staje się podobna do Weroniki. Silna i stanowcza. Czarek lubi kobiety, które potrafią zorgranizować mu życie. Edyta potrafi zadbać o siebie i swoją rodzinę nie mniej niż Weronika. Na przykład niedawno gościli w programie "Faceci nie płaczą" w Polsat Cafe. Byli też rodzice Edyty, choć to pan Cezary jest gwiazdą.
Najwyraźniej Edyta postawiła sobie za cel przebicie poprzedniej żony Pazury. W świetle łapówkarskiej wpadki Weroniki Marczuk to chyba nie będzie trudne. Na wszelki wypadek zatrudniła stylistów i specjalistę od wizerunku.
Wyszukują jej suknie na wyjścia, doradzają makijaż, fryzurę, podpowiadają, jak powinna się ruszać, radzą jak mówić - mówi znajomy Pazurów. Czarek ma nadzieję, że żona zagra w jego debiucie fabularnym "Weekend".
Czekamy z niecierpliwością na kolejną wybitną aktorkę :) I jak tu wierzyć, że o karierze w polskim show-biznesie decyduje talent?