Członkowie sekty scjentologicznej przed każdym ważnym wydarzeniem muszę przejść przez proces auditingu. Polega on na regularnym spotykaniu się z psychologiem wyznaczonym przez najwyższych hierarchów zgromadzenia. Katie Holmes ma już za sobą dwa takie auditingi. Pierwszy przeszła przed ślubem z Tomem Cruisem, drugi przed zajściem w ciążę. Jeśli wierzyć doniesieniom amerykańskich mediów, to aktorka właśnie zalicza swoją trzecią serię terapii.
Fotoreporterzy kilkukrotnie przyłapali Katie wychodzącą z centrum scjentologów w Hollywood. Według świadków, Holmes spędza w budynku nawet 5 godzin dziennie. To samo działo się tuż przed zajściem w ciążę z Suri. Czyżby scjentolodzy przygotowywali aktorkę na kolejne dziecko?
Sekta wierzy, że życie psychiczne dziecka rozpoczyna się jeszcze przed poczęciem. Dlatego tak ważne jest, by matka w trakcie ciąży była jak najbardziej wyciszona i spokojna. Spotkania z psychologiem nie należą jednak do najprzyjemniejszych. Bardzo często dochodzi do upokarzania i psychicznych tortur.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Cruise wyznał, że marzy mu się dziesięcioro dzieci. Wyobrażacie sobie ile razy Holmes będzie musiała przez to przejść?