Przypadek Kim Kardashian to tylko dowód, że do zaistnienia w show-biznesie nie potrzeba żadnego talentu. Nie potrzeba nawet specjalnej urody (choć to kwestia gustu - może się komuś podobać). Gwiazda reality show już od kilku lat zarabia miliony na pokazywaniu się na salonach. Jej jedyną zasługą jest zdaje się to, że kiedyś przyjaźniła się z Paris Hilton... Przyszedł czas na spożytkowanie dochodów.
Kardashian zainwestowała właśnie w swój drugi dom. Za posiadłość utrzymaną w stylu śródziemnomorskim zapłaciła... 4,8 miliona dolarów! Będzie w niej miała do dyspozycji pięć sypiali, cztery łazienki, salon oraz jadalnię wyposażone w osobne kominki.
Informatorzy donoszą, że Kardashian z 370 metrów kwadratowych willi nie będzie korzystać sama. Ponoć do posiadłości wprowadzi się również jej chłopak, futbolista Reggie Bush.
Jak Wam się podoba nowy dom Kardashian? W Polsce chyba nawet największych gwiazd nie byłoby stać na taki zakup.