Wszelkie racjonalne argumenty przemawiąjące przeciwko tej decyzji na nic się nie zdały. Agnieszka Włordarczyk nadal wierzy, że będzie piosenkarką. Jak zapowiada w Fakcie, pracuje już nad nową płytą. Zapowiada się kolejna porażka, bo niestety wybrała sobie utwory wykonawców, przy których z całą pewnością wypadnie nijako.
Nagram stare przeboje w nowych aranżacjach - mówi Włodarczyk. Zaśpiewam piosenki Grażyny Łobaszewskiej, Maanamu, a nawet Ewy Bem. Chcę też nagrać pewien duet. Ale to niespodzianka.
Wy też nie możecie się doczekać?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.