Chris Brown dzielnie walczy o odzyskanie swojej pozycji w show-biznesie po pobiciu Rihanny i skazaniem za to przez sąd na prace społeczne oraz udział w terapii dla osób mających problemy z agresją. Po skandalu, który wybuchł ponad rok temu facet był prawie skończony: stacje muzyczne nie chciały grać jego piosenek, a fani publicznie niszczyli jego płyty. Teraz wszystko zaczyna powoli wracać do normy.
Ostatnio Chris został zaproszony do szkoły Sisulu-Walker Charter w Nowy Jorku, aby wziąć udział w wielkiej akcji... czytania bajek dzieciom.
Rozsyłaliśmy zaproszenia do różnych znanych osób, aktorów, piosenkarzy czy polityków - opisuje dyrektor placówki, Dawn Cejas. Pan Brown zgodził się do nas przyjechać.
Co na to rodzice uczniów, którzy będą słuchać opowieści czytanych przez byłego (?) damskiego boksera? Podobno nie mają nic przeciwko...
Uważam, że każdy zasługuje na drugą szansę - mówi matka jednego z nich. Nie ma znaczenia, że był aresztowany. Nawet przeprosił w telewizji! W naszym życiu popełniamy przecież błędy.