Obecnie to Borys Szyc jest najdroższym polskim aktorem. Od niedawna. Przełomem okazała się Wojna polsko - ruska.
Jeszcze gdy grał w "Wojnie polsko-ruskiej" za jeden dzień dostawał "tylko" pięć tysięcy - mówi Super Expressowi kolega aktora. Po tym przeboju jego stawka wzrosła. I to trzykrotnie. Teraz jako jedyny aktor dostaje 15 tysięcy dniówki. To bardzo dużo, tym bardziej że jego koleżanki i koledzy z planów dostają "zaledwie" po 2 tysiące.
Stawka Szyca wyglada tym okazalej, że między nim a drugim w rankingu Andrzejem Chyrą jest finansowa przepaść. Chyra może liczyć na "jedyne" 7 tysięcy złotych za dzień pracy na planie, czyli na mniej niż połowę stawki młodszego kolegi.
Poniżej drugiego miejsca rożnice nie są aż tak znaczące. Trzeci pod względem zarobków Tomasz Karolak zarabia 6 tysięcy złotych, a następne w kolejce trzy aktorki: Joanna Liszowska, Magdalena Cielecka i Marta Żmuda Trzebiatowska - po 5 tysięcy.