Kiedyś wzięta modelka i "aktorka", znana między innymi z drewnianej roli w filmie Juliusza Machulskiego Girl Guide, po ślubie z milionerem, twórcą RMF FM, Stanisławem Tyczyńskim, zrezygnowała w kariery i zamieszkała wraz z mężem z dala od stolicy. Nawiasem mówiąc ślub owiany był taką tajemnicą, ze pannę młodą do kościoła dostarczono... w drewnianej skrzyni.
To było wydarzenie towarzyskie 2002 roku. Nikt jeszcze nie zdołał przebić tego pomyslu, nawet Rubiki ze swoimi parasolami.
Wprawdzie życie ze znacznie starszym biznesmenem nie okazało się sielanką, ale związek przetrwał. Gabryjelska uznała, że stanowisko żony nie zaspokaja jej ambicji i zaczęła uczyć się reżyserii. Po ukończeniu Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Andrzeja Wajdy nakręciła dobrze przyjęty dokument Pogodna, który zdobył drugie miejsce na festiwalu Etiuda&Anima 2009.
Ważne jest dla mnie to, by tworzyć swój świat, by czuć się potrzebną i realizować się zawodowo - wyznała z jednym z wywiadów. Nie jestem księżniczką zamkniętą w złotym zamku. Teraz odkryłam dla siebie swoją rolę. Widzę się po drugiej stronie kamery. Mąż bardzo mnie wspiera. To bardzo mądry człowiek.
Jej pojawienie się na premierze _**Zagraj to jeszcze raz, Sam**_ w teatrze 6. piętro Michała Żebrowskiego wywołało domysły, że Gabryjelska chce wrócić na "salony" i do show-biznesu. Ona sama tłumaczy się względami towarzyskimi:
Przyjaźnię się z Anią Cieslak, która grała w tym spektaklu - wyjaśnia. Poza tym oglądając go doznałam wielu fajnych przeżyć.
_
_