Ostatnio wyszło na jaw, że Magda Mołek regularnie odwiedza warszawski dom dziecka. Informacja ta ujrzała światło dzienne "przypadkiem" podczas nagrania prowadzonego przez nią programu _**W roli głównej**_. Znajomi potwierdzaja, że to rzeczywiscie prawda.
Wiem, że marzy o dzieciach, ale los jej ich nie daje - mówi tygodnikowi Świat i Ludzie znajoma Mołek. Być może podjęła decyzję o adopcji albo po prostu odwiedza dzieci, bo chce zrobić dobry uczynek.
O tym, jak bardzo inetensywnie Mołek myśli o dzieciach widać było choćby podczas wywiadu z Olivierem Janiakiem. Kiedy zaczął mówić o rodzicielstwie, Mołek rozpłakała sie na wizji.
Nie będzie tracić czasu na łzy - twierdzi przyjaciółka prezenterki. _**Jeśli naprawdę chce zostać mamą, zostanie. Nawet jeśli nie biologiczną.**_
Jeżeli naprawdę ma takie plany, trzymamy kciuki. Podziwiamy ludzi, którzy dają szansę na lepsze życie porzuconym dzieciom. Mało jest lepszych rzeczy, które można zrobić.