A więc jednak. Znów się za wcześnie pochwaliła. Najpierw zabrakło dla niej miejsca w zwiastunie Starcia Tytanów, co już nie rokowało zbyt dobrze. Właśnie się okazało, ze sceny z udziałem Izy Miko zostały wycięte także z całego filmu...
A tak się chwaliła w wywiadach ważną - jej zdaniem - dla fabuły rolą Ateny: Uwielbiam filmy kostiumowe, a wcielenie się w postać bogini Ateny daje duże możliwości artystyczne - mówiła. Praca przy tak wielkiej produkcji jest dla każdego aktora ogromną frajdą.
Niestety znów się przeliczyła. Nawet nie zaprosili jej na premierę!
Iza Miko nie znalazła się w końcowej wersji filmu. Polska aktorka nie będzie także w najbliższą środę na uroczystej premierze w Los Angeles w Mann Theater - rozwiała wątpliwości Super Expressu Maureen O'Malley z wytwórni Warner Brothers.
Miko podobno bardzo to przeżyła.
Córka bardzo się przejęła, że wycięto ją z filmu, płakała - przyznał w Dzień Dobry TVN ojciec aktorki, Aleksander Mikołajczyk. Na szczęście szybko się otrząsnęła, bo ma już zdjęcia do serialu telewizyjnego.