Wygląda na to, że po pijackim wybryku Ilona Felicjańska nadal uważa, że wypada jej konkurować o pieniądze sponsorów z innymi fundacjami charytatywnymi. Osoby i firmy, które dotąd ją finansował, wciąż nie wiedzą, jak zareagować. Jak donosi tygodnik Świat i Ludzie żaden z dotychczasowych sponsorów na razie oficjalnie nie wycofał się ze wspołpracy.
Pani Ilona nadal jest naszą twarzą - powiedział tabloidowi pracownik fundacji. _**Testem będzie majowa impreza, na której będziemy zbierać pieniądze.**_
Będzie to dla niej doskonała okazja, żeby pokazać się jako osoba walcząca z przeciwnościami, wręcz pokrzywdzona... Uroni pewnie niejedną łzę. A przecież jest tyle innych znanych, nieskompromitowanych osób. Może czas na mały "facelifting" twarzy Niezapominajki?