Katarzyna Figura postanowiła przemówić wreszcie w sprawie spekulacji na temat jej rozwodu. Kilka dni temu pokazała się ze swoim mężem, Kaiem Schoenhalsem, na premierze sztuki Gąska w warszawskim Teatrze Capitol. Chętnie pozowała do zdjęć i szeroko uśmiechała się do obiektywów. Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, czy w jej małżeństwie wszystko jest w porządku, aktorka ogłosiła:
- _**Nie rozwodzę się z mężem**_ - mówi stanowczo w rozmowie z Super Expressem.
Zatroskany tabloid opisuje, że po przedstawieniu Schoenhals nie szczędził swojej żonie czułości, ale niestety, przyjechał tylko na chwilę. Musiał wracać do Stanów, gdzie prowadzi restaurację. Podobno jednak nie powinniśmy martwić się o związek aktorki - Kai przyjeżdża do Polski, "kiedy tylko Kasia zatęskni". Wychodzi więc na to, że przez ostatni rok raczej za nim nie tęskniła, bo w naszym kraju prawie się nie pojawiał...
Z drugiej strony, na pewno łatwiej być ze sobą, mieszkając na dwóch końcach świata. Tylko jak długo może to potrwać?