Współpracownicy Dennisa Hoppera zrobią wszystko, żeby walczyć o resztki godności i pieniędzy aktora. Do sądu w Los Angeles wpłynęło właśnie pismo napisane przez asystentkę gwiazdora, która twierdzi, że jego żona próbowała go zabić!
Dokument ma być jednym z dowodów przeciwko Victorii Duffy, która chce ponoć wycisnąć ze swojego męża ile się jeszcze da. Nie jest zbyt zadowolona z 5000 dolarów miesięcznie, jakie proponuje jej Hopper.
Asystentka, Emily Davis, utrzymuje, że cały dom Hopperów pracował pod rozkazami żony gwiazdora po tym, jak ten został przewieziony do szpitala w grudniu zeszłego roku. Dodała również, że Duffy "chciała go zabić". Nie precyzuje jednak w jaki sposób miało do tego dojść. Davis pisze dalej, że Victoria stanowiła zagrożenie dla wszystkich w domu i już zdążyła wydać miliony z fortuny Dennisa, która miała być przeznaczona dla jego dzieci. Słowa współpracownicy aktora potwierdza również jego córka z poprzedniego małżeństwa. Marin utrzymuje, że zachowanie macochy było przerażające oraz oskarżyła ją o rozpowszechnianie kłamstw w mediach.
Miejmy nadzieję, że najbliżsi aktora robią, co mogą, żeby nie docierały do niego te skandale. Gwiazdor został ostatnio uhonorowany gwiazdą w Alei Sław. Poznalibyście go?