Tak się kończy strojenie głupich min przed fotoreporterami - w pewnym momencie może Cię ponieść... Marina Łuczenko chętnie pozowała przed obiektywami podczas imprezy Eski - zastanawialiśmy się już zresztą, czy ćwiczyła to przed lustrem. Jedno jest pewne - młoda podopieczna Mai Sablewskiej naprawdę wierzy w swój sukces. I w to że zostanie drugą Dodą.
Myślicie, że się uda?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.