Elisabetta Canalis dołączyła właśnie do zaszczytnego grona byłych kochanek Georga Clooneya. Brytyjski magazyn Grazia donosi, że aktor porzucił Włoszkę zaraz po ceremonii rozdania Oscarów. Znajomi aktorka twierdzą, że związek już od dłuższego czasu chylił się ku upadkowi. Para poróżniła się o styl życia dziennikarki, która uwielbia imprezować.
George ją kochał, ale nie podobał mu się styl życia, jaki prowadziła – mówi źródło. Mieli poważne problemy od lutego, ale postanowili dać sobie szansę i przeczekać sezon nagród. Zdecydowali, że na Oscarach pojawią się razem. Jednak wszystkie imprezy po ceremonii spędzili samotnie. George od razu wsiadł do swojego prywatnego odrzutowca i poleciał na Hawaje na kilka dni.
Skoro tak bardzo nie odpowiada mu, jaki styl życia prowadzą młodsze od niego kobiety, to może czas zainteresować się rówieśnicami? Myślicie, że gwiazdor jeszcze kiedyś zwiąże się z równolatką?