Hubert Urbański i jego żona Julia są chyba trochę przemęczeni pracą i rodzicielstwem. Jak donosi Super Express, prezenter wybrał się z żoną do centrum handlowego i zostawił na parkingu, zamkniętą w samochodzie 9-miesięczną córeczkę! Dziecko spało w foteliku przez około pół godziny, podczas gdy jego rodzice odprężali się robiąc zakupy. Specjalista psycholog ostro krytykuje postępowanie Urbańskiego na łamach tabloidu:
Dziecko może wpaść w panikę, kiedy po przebudzeniu nie dostrzeże szybko matki. Taka sytuacja może zakończyć się traumą dla dziecka, które potem ku zdziwieniu rodziców może budzić się z płaczem oraz bać zostawać samo, a w późniejszym okresie moczyć łóżko.
To chyba niezbyt odpowiedzialne... Zostawilibyście niemowlę zamknięte samo w aucie?