Po czterech odcinkach _**Tylko nas dwoje**_ wiemy już na pewno, że Mariusz Pudzianowski nie umie śpiewać. Na początku niewiele lepiej było z nim w Tańcu z gwiazdami, ale jednak rozwinął swoje umiejętności - oraz wzbudził sympatię telewidzów - na tyle, aby znaleźć się w finale i ostatecznie zająć 2. miejsce. Nic nie wskazuje na to, żeby w programie Polsatu powtórzył ten sukces.
Pudziana śpiewać uczy "ostatnia nadzieja" Michała Wiśniewskiego, jego żona Ania, obecnie chyba jedyne stałe źródło dochodów rodziny. Tak naprawdę to jej bardziej zależy na przechodzeniu do następnych odcinków - dla strongmana ta pensja to tylko małe kieszonkowe. W sobotnim odcinku Wiśniewska i Pudzianowski znów postawili na "show", który zatuszować miał kompletny brak zdolności muzycznych sportowca.
Te zdjęcia mówią same za siebie...