Życie na Gorąco przypomina historię nieudanych podbojów miłosnych Ivana Komarenki.
Najpierw była ta starsza kobieta w Irkucku, przez którą Ivan wpadł w depresję chciał się zabić. Po kilku latach udało mu się wrócić do formy i wtedy nad Bajkałem poznał pół-Rosjankę, pół-Bułgarkę Nastię. Jako że dziewczyna studiowała we Francji, związek podtrzymywali głównie przez telefon, co też nie służyło trwałości uczucia.
Ostatnią dziewczyną, którą Ivan pokazał światu w zeszłym roku, była poznana w Ciechocinku 19-letna Joasia. Miała zamieszkać z Ivanem w Warszawie, ale zamiast tego... zastąpiła go w zespole Ivan i Delfin (teraz już tylko Delfin).
Obecnie Komarenko ćwiczy na treningach do Tańca z gwiazdami, a jego partnerka, Blanka Winiarska mówi o nim:
Czarna pantera. Jest przystojny, ma wspaniałe ciało, ale i wielki muzyczny talent, co mu daje duże szanse, żeby podbić serca widzów i wygrać Kryształową Kulę.
Jasne. A jak przestanie się malować, to może i dziewczyny spojrzą na niego łaskawszym okiem. W każdym razie w warszawskim Toro jest podobno lubiany...