Miejmy nadzieję, że udział w amerykańskim Tańcu z gwiazdami nieco podreperuje domowy budżet Pameli Anderson. A na to się zapowiada, bo w programie idzie jej całkiem nieźle, a jurorzy uważają ją za jedną faworytów. Niestety w życiu prywatnym aktorka nie radzi sobie tak dobrze jak na parkiecie. Amerykańscy dziennikarze dotarli do dokumentów, z których wynika, że jest zadłużona za 493 tysiące dolarów za niepłacenie podatków.
Tamtejszy fiskus już w kwietniu zeszłego roku wysłał Pameli powiadomienie, że nie zapłaciła pieniędzy. Od tamtej pory widnieje na liście dłużników, których zadłużenie wynosi powyżej 100 tysięcy dolarów.
Aktorka odmówiła jakiegokolwiek komentarza, chociaż jeszcze kilka miesięcy temu mówiła:
_Popełniono błędy w liczeniu, ile podatku jestem winna._
To nie pierwsze "pomyłki" w sumach, jakie żądają od niej ludzie i instytucje. We wrześniu została pozwana przez firmę budowlaną, której jest winna 1,2 miliona dolarów. Niedokończona budowa nowego domu zmusiła ją do... mieszkania w przyczepie campingowej: