W swoich felietonach dla Polityki Kuba Wojewódzki regularnie wyśmiewa swoich znanych znajomych. Tym razem postanowił zaatakować Dodę i Marcina Prokopa, którego w pewnym sensie "stworzył" (polecając jako jurora Idola) i któremu wyjątkowo lubi dogryzać. Wyśmiewa się z faktu, że oboje proszą swoich fanów, by nie głosowali na nich w plebiscycie Viva najpiękniejsi.
Dziwna moda zapanowała wśród osób nominowanych do podobno prestiżowej nagrody Viva Najpiękniejsi - pisze Wojewódzki. Najpierw pani Doda Elektrolalna zaapelowała, by na nią nie głosować. Następnie z podobnym apelem wystąpił prezenter Marcin Prokop. Coś łączy te dwie osoby i dwa apele. Wielka, sztuczna, chlupiąca kokieteria. Rozmiar DD.
Rabczewska broni się twierdząc, że całe głosowanie jest ukartowane. Zagadką jest, jakimi przesłankami kieruje się Prokop. Naprawdę uważa, że grozi mu zwycięstwo?