Claudia Schiffer już niedługo po raz trzeci zostanie mamą. Niemiecka modelka nadal okazyjnie występuje w sesjach zdjęciowych, czego efekt możemy zobaczyć w marcowym wydaniu Vogue'a naszych zachodnich sąsiadów. 40-latka wciela się w nim we... Fridę Kahlo, charyzmatyczną malarkę meksykańskiego pochodzenia. To dość odważna stylizacja, biorąc pod uwagę europejską urodę Schiffer i jej długie blond włosy. Co ciekawe, wypadła w niej bardzo przekonująco.
Claudia udowodniła już, że ma właściwie nieograniczone możliwości wcielania się w role znanych postaci. Dwa lata temu we Włoskim Vogue'u pojawiła się ucharakteryzowana na Brigitte Bardot. Ten klimat był jej chyba zdecydowanie bliższy. Na niektórych zdjęciach dosłownie nie sposób odróżnić Claudii od oryginału.
Porównajcie całe sesje. Która bardziej Wam się podoba? My stawiamy na "Brigitte Schiffer" - jest niesamowita: