Kłótni między Elin Nordegren a Tigerem Woodsem nie ma końca. Amerykańskie media donoszą, że ostatnio kwestią, o którą para awanturuje się ostatnio najczęściej, są ich dzieci. Golfista i jego żona prowadzą odrębne od siebie życia prywatne i mało czasu spędzają wspólnie. Ponoć Szwedka chce, żeby dwójka ich dzieci przeprowadziła się z nią do jej rodzinnego kraju. Sportowiec się oczywiście na to nie zgadza. Najpewniej cała sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Elin i Tiger już zaczęli się awanturować o dzieci. Bardzo ciężko przyjdzie im dojść do porozumienia – mówi informator. Elin stała się bardzo niezależna. Nie da już sobą manipulować. Nieważne, co ludzie myślą o Tigerze, jest świetnym ojcem. Nawet jego żona dobrze o tym wie. Można go krytykować za wiele rzeczy, ale nie za wychowanie dzieci.
Wiele się między nimi zmieniło przez te kilka ostatnich miesięcy. Elin jest o wiele bardziej zawzięta- kontynuuje źródło. Wiele rzeczy już jej nie jest w stanie zaboleć. Oboje kochają swoje dzieci i będą o nie walczyć.
Biorąc pod uwagę, jakie wartości może wpoić dzieciom ojciec, to nie ma żadnych wątpliwości, że prawo do sprawowania opieki nad pociechami otrzyma Elin.