Ania Mucha doszła chyba do wniosku, że wcale nie musi być najbardziej kolorową osobą w studio, by wygrać wlkę o sympatię widzów z Kingą Rusin. We wczorajszym odcinku You Can Dance pojawiła się w klasycznej białej sukience przed kolano.
Kreacja została uszyta z lekko pomarszczonego materiału ozdabianego maleńkimi kryształkami, które mieniły się przy świetle reflektorów i fleszy aparatów. Do sukienki Mucha dobrała fioletowe szpilki i skromną bransoletkę.
Trzeba przyznać, że prezentowała się naprawdę ślicznie. Jak Wam się podoba w takiej wersji?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.