Pomimo niedawnego sukcesu Tajemnicy Brokeback Mountain Pierce Brosnan postanowił wyciąć ze swojego nowego filmu większość homoseksualnych scen.
Aktor wspólnie żoną - Keely Shaye Smith postanowił wprowadzić zmiany do scenariusza swojego najnowszego filmu The Matador. Pierce stwierdził, że zbyt wiele jest w nim otwarcie gejowskich scen:
Nie żałuję tego, absolutnie. Nawet po sukcesie „Tajemnicy Brokeback Mountain”. Problemem było to, że reżyser (Richard Shepard) chciał pokazać za dużo naraz. Czułem, że przez to nie udałoby się nam pokazać dwuznaczności seksualności mojego bohatera. Było po prostu zbyt dosłownie.
Faktycznie, po sukcesie filmu opowiadającego o dwóch kowbojach gejach Hollywood oszalało na punkcie homoseksualnych bohaterów. Wielu aktorów licząc na nominacje do Oskara stara się teraz wpasować w ten trend. Dobrze, że nie wszyscy dają się zwariować.
A tak swoją drogą – cenimy ambicje Pierce’a, ale mógłby zagrać Jamesa Bonda, chociaż ten ostatni raz. W scenariuszu do Casino Royale co jak co ale nadmiar gejowskich scen chyba by mu nie groził...