Czy kogoś to zaskakuje? Można się było tego spodziewać już po ich wspólnym występie w Tańcu z gwiazdami. W telewizji wszystko było widać jak na dłoni. Marta Żmuda-Trzebiatowska ogłosiła właśnie, że rozstała się ze swoim facetem, tancerzem z ambicjami telewizyjnymi, Adamem Królem. Na miejsce tego wyznania wybrała - uwaga, uwaga - Super Express.
To, że coś zgrzyta, można było podejrzewać kiedy Marta z coraz mniejszym entuzjazmem podchodziła do forsowaneego przez Króla pomysłu szybkiego ślubu i założenia rodziny. Może nie spodobało jej się, że o tych planach poinformowana została na oczach widzów Tańca z gwiazdami (zobacz: Facet Żmudy chce mieć z nią dziecko!). W każdym razie na niewinne pytanie Super Expressu o to, co słychać u Adama, Żmuda oświaczyła chłodno:
_Z Adamem to już nieaktualne._
Po czym dodała: Nie planuję ślubu na pewno. W ogóle! Nawet w przyszłości. Nie mam z kim go wziąć. Nie ma takiej osoby u mojego boku.
Trudno przypuszczać, żeby jej samotność potrwała długo. Może tym razem powinna wybrać chłopaka, którego nie ciągnie aż tak do show-biznesu?