Najwyraźniej liczne sesje terapeutyczne mające uspokoić nerwy Naomi Campbell nie pomogły. Podczas ostatniego wywiadu rozwścieczona modelka zaatakowała dziennikarkę i przewróciła kamerę, kiedy wychodziła z miejsca, w którym odbywała się rozmowa.
Dziennikarka amerykańskiej telewizji ABC zapytała się Naomi, czy prawdą jest, że otrzymała pierścionek z tzw. krwawym brylantem. Campbell miała otrzymać go od Charlesa Taylora, prezydenta Liberii, zbrodniarza i ludobójcy, który jest w tej chwili sądzony w Hadze.
Krążą pogłoski, że Naomi została poproszona przez Trybunał w Hadze o pomoc w śledztwie oraz złożenie zeznań. Odmówiła... Reporterka zapytała się ją więc o całe zajście. Menedżerka modelki stwierdziła tylko, że jej klientka nie będzie odpowiadać na to pytanie. Campbell wstała zaś z krzesła i wychodząc z pokoju przewróciła stojak z kamerą.
Rosyjscy miliarderzy, zbrodniarze... ciekawych znajomych ma Naomi. Strach pomyśleć kogo jeszcze zna.