Bruce Willis i Courtney Love całowali się namiętnie na imprezie z okazji pięćdziesiątych drugich urodzin aktora.
Świętowali w klubie Roxy w Los Angeles. Obmacywali się bez zaneżowania - doniosi świadek o zachowaniu Willisa i wdowy po Kurcie Cobainie.
Rzecznik Love zapewnia oczywiście, że jego klientka obdarowała aktora tylko przyjacielskim całusem:
Courtney przywitała się z Brucem i każde poszło w swoją stronę.
Resztę wieczoru Bruce spędził na zabawie z przyjaciółmi. W klubie wystąpiła brytyjska piosenkarka Amy Winehouse.
W zeszłym miesięcu Willis zaprzeczył doniesieniom, jakoby był klientem słynnej hollywoodzkiej burdelmamy Jody "Babydol" Gibson.
Kobieta ogłosiła, że ujawni nazwiska znanych klientów w autobiograficznej książce pt. Sekrety hollywodzkiej super-burdelmamy. W rozdziale opowiadającym o Willisie twierdzi, że zamówił pięć "seksownych i młodych" prostytutek na imprezę i opisuje ze szczegółami wszystko, co z nimi robił.