Nic nie zapowiadało takiej wieści. Od lat wydawało się, że Halle Berry oraz Gabriel Aubry, najpiękniejsza para show biznesu, są wręcz stworzeni dla siebie. Nigdy nie słyszano o jakichkolwiek kłótniach, czy nawet mniejszych problemach w związku. Najwyraźniej aktorka i model robili sporo, żeby media nie dowiedziały się, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Amerykańska prasa donosi, że Kanadyjczyk porzucił gwiazdę... kilka miesięcy temu.
Jak twierdzą informatorzy, Gabriel czuł się już w związku niekomfortowo. Zaczęła mu przeszkadzać 9-letnie różnica wieku między nimi: on ma 34 lata, Berry 43. Coraz więcej innych kobiet wpadało mu w oko. Źródła zapewniają jednak, że Aubry nie dopuścił się z zdrady.
Jest naprawdę miłym facetem i nigdy by jej nie zdradził. Czuł, że musi z nią zerwać, jeśli chce się spotykać z kimś innym – mówi informator. Halle była przerażona, że Gabriel może chcieć jej pieniędzy, ale ich zerwanie było bardzo przyjazne. Poprosił ją jedynie o dom, który wspólnie kupili w Kanadzie.
Pojawił się tylko jeden konflikt interesów. Prawnicy miesiącami próbowali wypracować ugodę w kwestii opieki nad ich 2-letnią córeczką, Nahlą. Skończyło się na tym, że prawa do sprawowania opieki zostały podzielone po połowie.