Robert Downey Jr. od samego początku swojej kariery mógł liczyć na zainteresowanie płci przeciwnej. Jako młody, szalejący na imprezach gwiazdor wiele razy to wykorzystywał. W jednym z ostatnich wywiadów stwierdził, że te czasy są już dawno za nim. Zapewnił jednocześnie, że nie wyobraża sobie, aby mógł zdradzić swoją żonę, producentkę filmową Susan Levin.
Nie żartuję sobie, kiedy mówię, że jest moją lepszą połową. To prawda. Nie mogę uwierzyć, jak fantastyczne mam teraz życie – mówi Robert. Ona mnie nie zmieniła. Dała mi jeden warunek. Sami się zmieniliśmy i nie pamiętam już życia, kiedy nie byłem z nią. Zdałem sobie sprawę, że Pani Downey i ja to o wiele lepsze rozwiązanie, niż ja w pojedynkę, bądź ja z kimkolwiek innym.
Na szczęście nie myślę już o spotykanych kobietach w ten sposób. Teraz macham, podaję rękę, albo podpisuję autograf – kontynuuje. Nie potrzebuję kochanki. Widzieliście moją żonę? Jest zbyt seksowna, żebym ją zdradził. Poszczęściło mi się.
Tigerowi Woodsowi i Jessemu Jamesowi to jakoś nie przeszkadzało. Obu się poszczęściło, a uciech cielesnych i tak szukali gdzie indziej.
