Wczorajszy odcinek Tańca z gwiazdami dostarczył sporo emocji. Kontuzjowany Artur Barciś wykonał swoją rumbę mając złamaną kość śródstopia. Po ogłoszeniu wyników o wyeliminowaniu Piotra Szwedesa poinformował wszystkich o swojej rezygnacji z show. _**Lekarz powiedział, że od jutra gips!**_ - mówił wyraźnie przejęty. Wzruszeń nie brakowało - płakała zarówno partnerka Barcisia, Paulina Biernat, jak i tańcząca ze Szwedesem Anna Głogowska...
Poza dramatycznymi wydarzeniami było też dużo zachwytów - aż cztery pary zdobyły maksymalną ilość punktów od jury. W ocenie widzów najlepsi okazali się Katarzyna Glinka i Stefano Terrazzino, których tango zostało okrzyknięte przez Piotra Galińskiego "wydarzeniem artystycznym". Na drugim miejscu znaleźli się Julia Kamińska i Rafał Maserak, a na trzecim radząca sobie coraz lepiej Olga Bołądź. Można być niemal pewnym, że ta ostatnia nieźle jeszcze namiesza w finałowej rywalizacji.
Bez problemu do nastęnego odcinka dostała się również Oceana, ale próżno było szukać w jej reakcji szczerej radości. Błogosławiony stan piosenkarki (ogłoszony radośnie przez Kingę Rusin na antenie Dzień Dobry TVN) jest już całkiem widoczny, a cotygodniowe pląsy stają się coraz bardziej ryzykowne. Zastanawiamy się, jaką decyzję podejmie, jeżeli nadal będzie się cieszyć uznaniem widzów. Bezpieczeństwo dziecka powinno być przecież najważniejsze.