Skandale seksualne zniszczyły już niejednego polityka - w USA najboleśniej przekonał się o tym Bill Clinton, który przekonywał senacką komisję, że "nie miał kontaktów seksualnych z Moniką Lewinsky". Czyżby obecny prezydent Stanów Zjednoczonych miał za sobą podobną przygodę? Dziennikarze National Enquirer utrzymują, że tak...
Barack Obama miał wdać się w romans z pracującą przy jego kampanii wyborczej do senatu asystentką, 36-letnią wówczas Verą Baker. Obecnie trwają poszukiwania taśm z hotelowego monitoringu, które miałyby dokumentować randki kochanków. Smaczku sprawie dodaje jej polityczny wymiar - mówi się, że prawicowi przeciwnicy prezydenta oferują milion dolarów osobie, która potwierdzi te spekulacje i opowie o relacji łączącej Obamę z Baker. Pierwszym na liście do otrzymania tej kwoty ma być kierowca limuzyny, który miał wozić kobietę na sekretne spotkania z przyszłą głową państwa. To on podobno poinformował media o istnieniu taśmy z kamer przemysłowych.
Jeżeli okazałoby się to prawdą, prawdopodobnie przyćmiłoby to zarówno skandal Tigera Woodsa, jak i Jessego Jamesa i jego wytatuowanej modelki-nazistki. Mamy jednak nadzieję, że ewentualna kochanka Obamy okaże się zdecydowane mniej oryginalna...