Wszyscy wielbiciele talentu Karola Strasburgera mogą odetchnąć z ulgą. Podana niedawno informacja o zakończeniu produkcji Familiady okazała się mocno przesadzona. Najwyraźniej groźba zniknięcia z anteny kultowego teleturnieju wywołała w społeczeństwie taki popłoch, że zdementować postanowił ją sam szef TVP 2, Rafał Rastawicki.
_**To nieprawda, nie ma takich planów**_ - zapewnia w rozmowie z Wirtualnymi Mediami. Teleturniej jest na antenie i będzie na niej też jesienią.
Przyczyną miały być kiepskie wyniki oglądalności, jednak okazuje się, że Polacy w sobotnie i niedzielne popołudnia nadal chętnie wybierają nieskomplikowaną rozrywkę intelektualną i nieśmiertelną konferansjerkę Strasburgera. Średnia oglądalność Familiady wynosi ponad 3 miliony widzów, co daje mu pierwsze miejsce. Wyprzedza wszystkich konkurentów niemal trzykrotnie.
Pozostaje jedynie żałować, że zrezygnowano z "żartu prowadzącego". Bez niego to jednak nie to samo.