Halle Berry oraz Gabriel Aubry byli parą przez dobrych kilka lat i wychowywali razem córeczkę aktorki, Nahlę. Jednak w dwa lata po urodzeniu dziewczynki para niespodziewanie się rozstała. Pierwsze doniesienia informowały, że to model zostawił aktorkę i postanowił wrócić do przyjemnego życia singla. Okazuje się jednak, że to gwiazda postanowiła zakończyć ten związek.
Wykopała go z domu już kilka miesięcy temu, bo nie potrafił naprawdę zaangażować się w związek – powiedziała magazynowi People znajoma Berry. Problemy zaczęły się już ponad pół roku temu. To już od dawna nie była rodzina.
Od ostatnich kilku miesięcy to głównie aktorka pojawiała się publicznie z córeczką, wyprowadzała na spacery i zabierała na plac zabaw. W tym czasie Aubry bawił się w nowymi przyjaciółkami w Paryżu i Brazylii.
Postanowili rozstać się w przyjaźni ze względu na dziecko – dodaje znajoma. To najbardziej liczy się teraz dla Halle. Dobro dziecka. Natomiast Gabriel chce się bawić i cieszyć życiem. Nie był po prostu gotowy do poważnego życia i roli ojca.
Berry postanowiła sama wychować córkę i nie planuje egzekwować alimentów od byłego partnera. Aubry od czasu urodzenia Nahli nie poświęcał jej prawie w ogóle czasu. Aktorka zapowiedziała, że nie będzie utrudniać ojcu widywania się z dzieckiem, jeśli ten "w końcu sobie o niej przypomni".