W zeszłym miesiącu sąd w Los Angeles nakazał Nasowi zapłacić horrendalnie wysokie alimenty i odszkodowanie swojej wkrótce byłej żonie i matce swojego dziecka, Kelis. Łącznie raper miał przelać na konto piosenkarki 600 tysięcy dolarów. Twierdzi, że nie ma nawet ułamka takiej sumy.
Przypomnijmy, że Nas miał natychmiast po rozprawie wręczyć Kelis ponad 85 tysięcy dolarów, co zresztą zrobił. Miał również miesięcznie płacić gwieździe 10 tysięcy dolarów dopóki nie ureguluje zaległości za poprzednie miesiące. Twierdzi jednak, że nie jest w stanie tego zrobić, bo nie dysponuje takimi pienędzmi. Dlatego też złożył w sądzie dokumenty z prośbą o ponowne przejrzenie jego papierów z finansami. Sąd wcześniej oszacował, że raper zarabia 152 tysiące dolarów miesięcznie. Ten utrzymuje jednak, że suma jest o wiele mniejsza.
Dopóki papiery nie zostaną zweryfikowane przez sąd, Kelis nie ma co liczyć nawet na jednego dolara. Myślicie, że Nas mówi prawdę, czy to jedynie jego strategia, żeby nie płacić nic na dziecko?