Super Express rozpływa się ze wzruszenia nad uczuciem łączącym Dodę i Nergala. "Ksiażę Ciemności" okazał się bowiem romantykiem gotowym do poświęceń. Jak donosi tabloid, spędza przy łóżku ukochanej długie godziny i zupełnie mu nie przeszkadza, że szpitalna Doda mało przypomina wymalowaną i wystylizowaną Dodę, w której się zakochał.
Teraz ciężko będzie mu zarzucić, że jedynie lansuje się przy Dorocie. Że ogrzewa się w jej blasku i dzięki jej sławie wślizgnął się na polskie salony - pisze zadowolony tabloid. Tym zachowaniem udowodnił, że chce być z nią na dobre i złe, w zdrowiu i w chorobie. Z niecierpliwością czekamy na ślub i huczne weselisko.
My mimo wszystko z trochę mniejszą. Swoją drogą, czy naprawdę trzeba chwalić faceta za to, że jest przy swojej dziewczynie w szpitalu? Trudno sobie wyobrazić, żeby miało być inaczej.