_
_
Super Express twierdzi, że Borys Szyc oświadczył się swojej dziewczynie na ulicy. Dziennikarz tabloidu przyłapał go, gdy ten ofiarowywał Kai Śródce białe róże.
Ot tak, zaprosił jak zwykle na pączki - relacjonuje. Kaja szybko przyjechała na randkę do ich ulubione cukierni w centrum Warszawy. Nie spodziewała się jednak, że to ten dzień. Czy przyjęła oświadczyny? Wydaje się, że tak.
Wprawdzie nie chce nam się wierzyć, żeby na miejsce swoich pierwszych w życiu oświadczyn Szyc postanowił wybrać akurat ruchliwe warszawskie skrzyżowanie, ale tabloid zarzeka się, że ma także inne dowody.
_**Borys przedstawia Kaję jako swoja narzeczona**_ - twierdzi znajomy aktora. Wyglądają na bardzo szczęśliwych.
Nie wiemy, czy faktycznie są już zaręczeni ale i tak gratulujemy. Wygląda na to, że są naprawdę zakochani.