To sie nazywa determinacja. Kasia Cichopek widocznie tak bardzo przeraziła się, że może stracić pracę prowadzącej Tylko nas dwoje, że postanowiła w najbliższym odcinku pokazać wszystkie swoje liczne talenty. W zagrożonym zdjęciem z anteny show zaprezentuje nie tylko taniec w swoim wykonaniu, ale również śpiew...
Kasia podobno jest bardzo zdenerwowana przed swoim występem - pisze Fakt. By było jej raźniej, w nietypowym przedstawieniu weźmie też udział jej partner od konferansjerki – Mariusz Kałamaga.
Utworem, któym Pyza zamierza podbić widzów będzie _**El Tango de Roxanne**_. Kasia zaśpiewa je i zatańczy. Nad choreografią czuwał oczywiście jej mąż, Marcin Hakiel. Jesteśmy gotowi się założyć, że Nina "nie dam Kasi zginąć" Terentiew nie wyobrażała sobie zatrudnienia do tej roli nikogo innego.