Oczywiście nikt rozsądny nie przypuszczał chyba, że to rozejdzie się po kościach. Kiedy Maja Sablewska przestała pracować z Dodą, a wzieła pod swoje skrzydła młodą, obiecującą Marinę Łuczenko oraz największego wroga Doroty, Edytę Górniak, do przewidzenia było, że to jedynie początek konfliktu między byłymi przyjaciółkami.
Przedsmak czekającego nas starcia można było poczuć podczas rozdania Eska Music Awards. Majka postarała się, by jej dwie nowe podpieczne zdominowały całą galę. Dziewczyny udawały, że się wprost uwielbiają i pozowały fotografom czule objęte, wymieniające serdeczności i pocałunki. Udało im się zepchnąć prowadzącą imprezę Dodę na dalszy plan. Mimo że Rabczewska w ciągu dwóch spędzonych na scenie godzin zdążyła 9 razy (!!) zmienić stroje, przegrała medialnie w konfrontacji z duetem Edyta-Marina.
Chyba nienajlepiej to zniosła, bo pod koniec gali nie mogła się powstrzymać od uszczypliwej uwagi pod adresem znienawidzonej Edzi: Mam nadzieję, że w przyszłym roku Edzia podzieli się tymi psychotropami, które dziś wzięła - oświadczyła na zakończenie swoich obowiązków prowadzącej.
Górniak na razie nie odniosła się do tych słów. Informatorzy tygodnika Gwiazdy twierdzą jednak, że Maja Sablewska na pewno nie puści ich płazem.
Maja nie może pogodzić się z tym, że jej była pracodawczyni obraża obecną. Jeśli Doda przekroczy granice, Majka nie będzie siedziała cicho**.**
Wygląda na to, że te dziwne relacje polegają na tym, że każdy wykorzystuje każdego. Doda jest niemiła dla Edzi, by odgryźć się na Mai, a Sablewska i Górniak wykorzystują siebie wzajemnie, by upokorzyć Dodę. Fakt zastanawia się, czy Edzia na pewno wie, w co się pakuje:
_**Na przepychankach Mai i Dody najwięcej może stracić Górniak**_ - ocenia tabloid. Podczas festiwalu Top Trendy organizowanego przez Polsat ma się odbyć koncert z okazji 20-lecia pracy artystycznej Górniak. Tyle, ze właśnie w tej stacji Doda najczęściej ją obraża. Ciekawe, co się stanie, jeśli władze Polsatu będą musiały podjąć decyzję: poskromić przyciagającą widzów jurorkę "Tylko nas dwoje" czy zapomnieć o koncercie Edyty.
Jak myślicie, kto okaże się cenniejszy dla Polsatu: Doda czy Edzia?