Fan drogich zegarków i swietnych perfum, z palmtopem, laptopem, w sportowym aucie - mówi o Marcelu Sorze osoba, która współpracowała z nim przy produkcji Jak ONI śpiewają. Nie musiał się wysilać, dziewczyny same lgnęły do niego, a on po prostu wybierał.
O tym, że w czasie trwania programu wybrał sobie Annę Muchę, wszystkim wiadomo. Znacznie mniej osób wie, że wcześniej spotykał się z Kasią Sowińską i Patrycją Kazadi. Żadna z nich nie chce o nim mówić. Wyglada na to, że polowanie Sory na młode kobiety zwiazane z show biznesem trwa już od dawna.
Spotykał się z córką Jerzego Stuhra, Marianną - mówi Życiu na gorąco osoba zwiazana z produkcją filmu Stuhra Korowód, za którego promocję odpowiedzialny był Sora. _**Zmieniła dla niego styl ubierania, przeszła na dietę, zaczęła bywac w modnych klubach...**_
Brzmi znajomo?
W wypowiedziach osób znających Marcela, jawi się on jako manipulator, wykorzystujacy znane kobiety po to, by wkręcić się do show-biznesu.
Uwiódł Anię jednym spojrzeniem - mówi koleżanka aktorki. _**Szybko wytłumaczył jej, że oto zaczyna się jej 5 minut sławy, takiej, która może uczynić z niej milionerkę.**_
Podobno to on doradził jej sposób zachowania przed kamerą, styl ubierania, a przede wszystkim wymógł na niej zrzucenie kilkunastu kilogramów, co okazało się przełomem w jej karierze. Uznał, że Mucha ma potrzebny mu potencjał. Wiadomo, że razem sprawdzali wyniki ogladalności Jak Oni śpiewają.
Dostałam do ręki tzw. minutówkę czyli wykres ogladalności mierzonej co minutę - wspomina Mucha. Godzina 20:34 na ekranie własnie pojawia się Mucha. Krecha na wykresie szybuje w górę. Jestem lepsza od viagry!
Biorąc pod uwagę, że Mucha od miesięcy nie znika z pierwszych stron gazet, związek z nią to dla Sory inwestycja najlepsza z dotychczasowych. Jak myślicie, czy niedługo sam będzie się promował na "gwiazdę"?