Producenci filmu The Tourist wymyślili chyba najlepszy sposób, żeby wypromować film jeszcze zanim ten trafi do kin. Główne role powierzono największym w tej chwili gwiazdom światowego kina: Angelinie Jolie i Johnny’emu Deppowi. Media brukowe miały wyjątkową wyżerkę informując o tym, co dzieje się na planie obrazu w Wenecji. Okazuje się, że nie jest tam aż tak gorąco. Gwiazdy zachowują się w stosunku do siebie zaskakująco chłodno.
In Touch Weekly dotarł do informatorów, którzy opowiedzieli, jak naprawdę wygląda dzień pracy nad filmem. Ponoć Jolie i Depp w ogóle ze sobą nie rozmawiają, a jedyne słowa, które padają z ich ust, to te wyuczone ze scenariusza.
_**Angelina ma dosyć Johnny’ego**_ – mówi osoba pracująca nad filmem. Producenci mieli nadzieję, że będzie między nimi chemia, ale w ogóle się ze sobą nie dogadują. Jest wściekła, że Johnny nie pracował nad swoim wyglądem przed rozpoczęciem zdjęć. Ma kilka kilogramów za dużo i codziennie wygląda, jakby dopiero co wyszedł z łóżka. Do tego często spóźnia się na plan.
Depp również nie ma za wielu dobrych słów do powiedzenia o koleżance z planu. Twierdzi, że ta zachowuje się jak diva.
Ucieka do swojej przyczepy jak tylko kończą się zdjęcia. Nie chce mieć z nią do czynienia. Chce wszystko kontrolować i jest jak prima donna.
