Gwiazdy nie panują nad swoim wizerunkiem, manipulowane przez media, które przeinaczają, wyrywają słowa i gesty z kontekstu, zadają pytania, na które nie sposób dać właściwej odpowiedzi, umyślnie zmieniają akcent w wypowiedziach tak, aby ośmieszyć i zmienić odbiór bohatera newsów. Nikt by tych działań nie określił mianem subtelnych i do końca fair, jednak internet bije prasę na głowę.
Internauci nadesłali nam przykład "liberalnego" podejścia właścicieli pewnej strony WWW do tego, co jest dozwolone i jakie granice można przekraczać. Cała kompozycja nie wymaga komentarza...
Adres wspomnianej strony do wiadomości redakcji.
Cała historia ma akcent humorystyczny. Doda zapewne nie będzie szczęśliwa, lecz redakcja Pudelka nie potrafi rozstrzygnąć, czy wymowa "Ewa Sonnet i jej wielkie naturalne cycuchy" ucieszy, czy zasmuci samą Ewę Sonnet, która słynnie z bardziej skandalizujących posunięć i autopromocji.
Zobacz: Filmy z Ewą Sonnet >>