_
_
_**Tylko nas dwoje**_ miało być wielkim hitem wiosennej ramówki Polsatu. Okazało się jednak wyjątkowo drogim programem, który przyciągnął umiarkowaną liczbę widzów. Pochłonął za to wielkie honoraria dla występujących, prowadzących i sędziujących - sama Doda zgarniała po 18 tysięcy za każdy odcinek (zobacz: Dostaje 18 TYSIĘCY ZA ODCINEK!).
Wobec tak dużych kosztów oglądalność na średnim poziomie 3,6 milionów widzów oraz zyski z reklam, które wyniosły 22,3 miliony złotych nie przesądzają o realizacji kolejnej edycji. Zapewne zatrudniając do jury Rabczewską liczono na zdecydowanie większe zainteresowanie, zarówno ze strony widzów, jak i reklamodawców. Niestety, okazało się najwyraźniej, że ani Dorota, ani jej stroje, ani nawet siedzący na widowni narzeczony nie są już tak wielką siłą napędową, jak kiedyś.
Nadal nie jest znana przyszłość programu - mimo tańczącej i śpiewającej Kasi Pyzy w duecie z Mariuszem Kałamagą - stacja nadal nie podjęła decyzji, czy zdecyduje się na drugą serię. Problemem nie są tylko pieniądze, jakie należałoby w nią zainwestować. Nie wiadomo, czy znalazłyby się odpowiednio znane gwiazdy chętne do wystąpienia w nim.
O to jednak nie martwilibyśmy się tak bardzo. Polski show-biznes wielokrotnie już udowodnił nam, że ma wyjątkowo długą ławkę rezerwowych... Macie jakieś typy?