Kariera Kendry Wilkinson wisi na włosku. Po ujawnieniu informacji, że gwiazda próbowała zarobić na swojej prywatnej seks taśmie, mało kto chce z nią robić interesy. Były króliczek Playboya znalazł więc idealny sposób na odbudowanie wizerunku idealnej matki. Jeśli wierzyć doniesieniom Life&Style, Kendra planuje kolejne dziecko, żeby ratować karierę i małżeństwo.
Już od dłuższego czasu próbują spłodzić kolejne dziecko. Pragną jeszcze jednego potomka. Kendra ma nadzieję, że to się zdarzy jak najszybciej - mówi informator. Wie, że Hank jest wściekły po wszystkich doniesieniach o seks taśmie. Skupienie się na kolejnym dziecku pomogłoby mu zapomnieć o całym dramacie. Sytuacja w domu była bardzo napięta, ale udało im się poradzić z problemami. Dla Kendry najważniejsze to ratować rodzinę i dbać o dobro dziecka.
Myślicie, że to najwłaściwszy sposób na zapewnienie chłopczykowi normalnego dzieciństwa?