Nasza największa do tej pory gwiazda w USA, Alicja Bachleda-Curuś, spędziła kolejny dzień jako jurorka Festiwalu Filmowego w Gdyni. W poniedziałek zaprezentowała się wszystkim w skromnej, wręcz "uczniowskiej" stylizacji, wczoraj postawiła na większą ekstrawagancję.
Ala wystąpiła w długim płaszczu w kolorze ecru, dopasowanych, wąskich spodniach, wysokich butach oficerkach i czarnym topie. Jako dodatek wybrała pastelową torebkę i promienny uśmiech. Profesjonalnie i cierpliwie pozowała do zdjęć.
Złośliwi mówią, że jej płaszcz przypomina szlafrok... Zgadzacie się? Nam się mimo wszystko bardzo podoba.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.