Jak niedawno pisaliśmy, Bogusław Linda otrzymał propozycję zagrania w nowym serialu Jedynki o ratownikach TOPR-u. Propozycja wydaje się być interesująca, szczególnie dla kogoś, kto kilka sezonów spędził na sprzątaniu i gotowaniu u Małgorzaty Foremniak.
Rola ratownika pozwoli Lindzie powrócic do swojego ulubinego wizerunku twardziela, chociaż biorąc pod uwagę, że to produkcja telewizji publicznej, może mieć mało okazji do rzucania "mięsem".
Jak dowiedział się Super Express, Lindzie zaproponowano całkiem godziwą stawkę 8 tysiący za dzień pracy na planie. Jedynka planuje nakręcić na początek 13 odcinków, co oznacza, że aktor ma zapewnioną stałą pracę przez co najmniej 3 miesiące.
Problemem dla Lindy może być tylko to, że zaangażowany do tej samej produkcji Tomasz Karolak także ma obiecane 8 tysięcy za dzień zdjęciowy. A przecież nawet nie zagrał w Psach!