Okazuje się, że ostatnia kreacja Sary May na gali Moda & Styl nie była przypadkowa. Szczołek pojawiła się w okularach stylizowanych na "kujonki" oraz opaską na włosy z napisami "NO SEX!". Postanowiła zabawić się w pedagoga i na swojej oficjalnej stronie swoje nastoletnie fanki przestrzegła przed wczesną inicjacją seksualną. Namawia, żeby najpierw zawalczyć o osiągnięcia naukowe, a nie te łóżkowe...
Mam mały apel do wszystkich młodych dziewczyn, które szukają jakiegoś celu w życiu. Można zauważyć, że głównym celem dorastających panienek jest znalezienie (dorwanie) faceta (jakiegokolwiek, ale najlepiej z kasą) - obserwuje Sara. Latają wypindrzone non stop po klubach i wyglądają jak stare malutkie. Wszystko po to by zwrócić na siebie uwagę chłopaka. Ich myślenie jest dość proste - skoro udało mi się go poderwać to znaczy, że jestem coś warta. Bzdura! Będziesz coś warta jak będziesz mieć olej w głowie a nie faceta z wypasionym samochodem i grubym portfelem**.**
Wiele dziewczyn nie ma żadnego celu w życiu, poza posiadaniem dzieci i wzięciem ślubu - ubolewa. To oczywiście wina społeczeństwa w jakim żyjemy i wartości jakie są nam wpajane. Nie mówię, że posiadanie dziecka i męża jest złe, ale jeśli staje się głównym sensem życia to niedobrze - tłumaczy. _Wielu dziewczynom nie przeszkadza bycie krową rozpłodową a rozmnażanie uważają za swój sukces**. Seks to jednak strata czasu! Jest tyle piękniejszych i ciekawszych zajęć w którym można się spełniać!**_
Domyślamy się, że Kasia Szczołek nie ma problemów z jego nadmiarem.
